"Hi Custodian" nakręcony został wczesną wiosną w Kalifornii. To dość osobliwa opowieść o duchowej śmierci i odrodzeniu, których doświadczają bohaterowie tej ponad dwudziestominutowej impresji okraszonej fragmentami utworów z najnowszego albumu Dirty Projectors "Swing Lo Magellan". Swoisty spektakl (tu luźne skojarzenia z filmową twórczością Rybczyńskiego) rozgrywający się w pejzażach rodem z okładek Thorgersona. I którego najmocniejszą stroną pozostaje muzyka (jednak). Wśród przewijających się w tle utworów usłyszeć można: Swing Lo Magellan, Offspring Are Blank, About to Die, Gun Has No Trigger, See What She Seeing, The Socialites i Just From Chevron.
Ponoć znaczącą inspiracją do stworzenia tego filmu był Runaway Kanye West'a i Purple Rain Prince'a."Hi Custodian"
Muzyka: Dirty Projectors
Reżyser: David Longstreth
Zdjęcia: Bobby Bukowski
Projekty, scenografie: Alan Lampert
Edycja: Nick Carew
Rok: 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz