Artysta ten jest dzisiaj najbardziej znany ze swoich nowatorskich filmów eksperymentalnych i rzeźb kinetycznych. Już podczas studiów interesowało go wykorzystanie ruchu jako narzędzia sztuki. Fascynowała go również sztuka rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii, Australii, Wysp Pacyfiku i Afryki, którą poznawał podczas swoich licznych podróży. W późniejszych jego pracach bez trudu można zauważyć nawiązania do sztuki prymitywnej.
W 1926 Len Lye przenosi się do Londynu, gdzie nawiązuje kontakty z tamtejszym środowiskiem awangardowym i rozpoczyna swoją przygodę z filmem. Jego pierwszy film, abstrakcyjny, 10 minutowy Tusalava określić można jako wizualizację organicznych form życia jakie dostrzec można pod mikroskopem. Film ten był niemy, podczas pokazu towarzyszyła mu muzyka wykonywana na żywo. Poniżej jego fragment z dodaną ścieżką dźwiękową:
W 1935 roku powstała miniatura A Colour Box stworzona na potrzeby reklamowe British General Post Office. Film ten był pierwszą wyświetloną szerszej publiczności animacją (tzw. direct film), stworzoną poprzez drapanie, tarcie lub rysowanie na nie naświetlonej taśmie filmowej (bądź już uprzednio wywołanym filmie). Obraz ten został zsynchronizowany do beguine popularnego w latach 30- tych (dzięki musicalowi Jubilee) tańca (w Polsce zwanego beguinką), nagranego przez Dona Baretto i jego Cuban Orchestra. Ten innowacyjny film eksperymentalny cieszył sie znacznym sukcesem komercyjnym.
Oglądając dziś tą realizację trudno jest mi uwierzyć, że tego typu filmy, były akceptowane jako reklamy przesyłek pocztowych. Na ekranie bowiem widzimy tańczące kształty i kolory, film jest co prawda wykonany nowatorską techniką ale totalnie abstrakcyjny, wprowadzający w trans, hipnotyczny... a może właśnie o to chodziło GPO?
Len Lye stworzył jeszcze dwa reklamowe filmy dla GPO . Jego klientem był również koncern paliwowy Shell i linie lotnicze. A oto reklama Colour Flight z 1938 roku dla Imperial Airlines (muzyka: Red Nichols Honolulu Blues):
Jego pięciominutowy film Rainbow Dance z 1936 roku również zrobiony został na potrzeby reklamowe poczty. Był to występ tancerza Ruperta Doone'a, tzw. live action, nakręcony na czarnobiałej taśmie. W studiu Lye pokolorował film oraz dodał do niego abstrakcyjną animację. Film został entuzjastycznie przyjęty na Festiwalu filmowym w Wenecji w 1937, jednak wiele kin w Wielkiej Brytanii odmawiało jego wyświetlania - był za bardzo eksperymentalny.
Inną nowatorską reklamę wykonał w roku 1957 dla Chryslera. Film został jednak przez koncern odrzucony. Rythm przedstawiał proces powstawania samochodu, krótkie ujęcia dokumentujące ten proces zostały perfekcyjnie zmontowane i zsynchronizowane do ścieżki dźwiękowej. Od siebie dodam, iż ten drobiazg to arcydzieło:
Colour Cry powstał w USA w 1952 roku do akompaniamentu muzyki wykonywanej przez Sonny Therry'ego. Jest to jedno z jego sztandarowych dzieł. Wizualnie kojarzy mi się z obrazami Mondriana:
Free Radicals to film powstały w 1958 roku, kolejna abstrakcja zdradzająca inspiracje sztuką prymitywną, w którym obrazowi towarzyszą dźwięki afrykańskich bębnów. Jest to kolejny, idealnie dopasowany do muzyki, film Nowozelandczyka, poza tym, prostymi środkami udało mu się uzyskać efekt złudzenia przestrzeni (3D) :
W latach 60-tych artysta skupił się głównie na tworzeniu kinetycznych rzeźb. Powstało wtedy wiele charakterystycznych prac wykorzystujących ruch, dźwięk i światło, które stały się integralnym składnikiem rzeźb. Na koniec fragment filmu dokumentalnego, w którym Lye opowiada o ich tworzeniu. Len Lye zmarł w 1980 roku.
A TU znajduje się kompletna filmografia artysty.
W 1926 Len Lye przenosi się do Londynu, gdzie nawiązuje kontakty z tamtejszym środowiskiem awangardowym i rozpoczyna swoją przygodę z filmem. Jego pierwszy film, abstrakcyjny, 10 minutowy Tusalava określić można jako wizualizację organicznych form życia jakie dostrzec można pod mikroskopem. Film ten był niemy, podczas pokazu towarzyszyła mu muzyka wykonywana na żywo. Poniżej jego fragment z dodaną ścieżką dźwiękową:
W 1935 roku powstała miniatura A Colour Box stworzona na potrzeby reklamowe British General Post Office. Film ten był pierwszą wyświetloną szerszej publiczności animacją (tzw. direct film), stworzoną poprzez drapanie, tarcie lub rysowanie na nie naświetlonej taśmie filmowej (bądź już uprzednio wywołanym filmie). Obraz ten został zsynchronizowany do beguine popularnego w latach 30- tych (dzięki musicalowi Jubilee) tańca (w Polsce zwanego beguinką), nagranego przez Dona Baretto i jego Cuban Orchestra. Ten innowacyjny film eksperymentalny cieszył sie znacznym sukcesem komercyjnym.
Oglądając dziś tą realizację trudno jest mi uwierzyć, że tego typu filmy, były akceptowane jako reklamy przesyłek pocztowych. Na ekranie bowiem widzimy tańczące kształty i kolory, film jest co prawda wykonany nowatorską techniką ale totalnie abstrakcyjny, wprowadzający w trans, hipnotyczny... a może właśnie o to chodziło GPO?
Len Lye stworzył jeszcze dwa reklamowe filmy dla GPO . Jego klientem był również koncern paliwowy Shell i linie lotnicze. A oto reklama Colour Flight z 1938 roku dla Imperial Airlines (muzyka: Red Nichols Honolulu Blues):
Jego pięciominutowy film Rainbow Dance z 1936 roku również zrobiony został na potrzeby reklamowe poczty. Był to występ tancerza Ruperta Doone'a, tzw. live action, nakręcony na czarnobiałej taśmie. W studiu Lye pokolorował film oraz dodał do niego abstrakcyjną animację. Film został entuzjastycznie przyjęty na Festiwalu filmowym w Wenecji w 1937, jednak wiele kin w Wielkiej Brytanii odmawiało jego wyświetlania - był za bardzo eksperymentalny.
Inną nowatorską reklamę wykonał w roku 1957 dla Chryslera. Film został jednak przez koncern odrzucony. Rythm przedstawiał proces powstawania samochodu, krótkie ujęcia dokumentujące ten proces zostały perfekcyjnie zmontowane i zsynchronizowane do ścieżki dźwiękowej. Od siebie dodam, iż ten drobiazg to arcydzieło:
Colour Cry powstał w USA w 1952 roku do akompaniamentu muzyki wykonywanej przez Sonny Therry'ego. Jest to jedno z jego sztandarowych dzieł. Wizualnie kojarzy mi się z obrazami Mondriana:
Free Radicals to film powstały w 1958 roku, kolejna abstrakcja zdradzająca inspiracje sztuką prymitywną, w którym obrazowi towarzyszą dźwięki afrykańskich bębnów. Jest to kolejny, idealnie dopasowany do muzyki, film Nowozelandczyka, poza tym, prostymi środkami udało mu się uzyskać efekt złudzenia przestrzeni (3D) :
W latach 60-tych artysta skupił się głównie na tworzeniu kinetycznych rzeźb. Powstało wtedy wiele charakterystycznych prac wykorzystujących ruch, dźwięk i światło, które stały się integralnym składnikiem rzeźb. Na koniec fragment filmu dokumentalnego, w którym Lye opowiada o ich tworzeniu. Len Lye zmarł w 1980 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz