Rebeliancki teledysk. Brutalny. Bunt, gniew, wściekłość, egoizm i przeróżne akty wandalizmu. Bohaterkę opowieści rozsadza negatywna energia, o czym przekonują się wszyscy i wszystko co tylko znajdzie się na jej drodze. Zdecydowanie aspołeczna postawa i zachowanie. Jednak dobrze się to ogląda, a sam dwu-minutowy film doskonale podkreśla charakter muzyki.
Zach Hill Feat. No Age "The Sancto Smile"
reżyseria: Sean Stout & Zach Hill
produkcja: Terroreyes.tv
Premiera: lipiec 2010
YouTube link

A wracając do wideoklipu. Wprawdzie nie została w nim wprost ukazana przyczyna tak wybuchowej reakcji, więc można przypuszczać, że widzimy proces wyładowywania olbrzymich pokładów energii, które są ubocznym skutkiem odsłuchania płyty Hilla. Gdyby tak miało być to materiał ten nie wymagałby żadnej dodatkowej reklamy, przynajmniej jeśli o mnie chodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz