Tradycyjnie, w telegraficznym skrócie przedstawiam tu teledyski, które w minionych tygodniach zwróciły moją uwagę. Wybór był trudny, więc nie wszystkie klipy godne uwagi znalazły się w tym podsumowaniu. Poniżej znajdują się linki do (aż) 16 wyselekcjonowanych wideoklipów (kolejność wg obrazków na górze).
Loyal Divide - Vision Vision; reżyseria: BBGUN (Maxim Bohichik & Alex Bergman)
Wygląda jak animacja a w rzeczywistości to live action z wykorzystaniem czarnego tła i aktorów oblepionych białą taśmą gaffer.
Makossa & Megablast feat. Cleydys Villalon - Soy Como Soy; reżyseria: Georg Schenk
Chwila relaksu na dachu wieżowca, z gramofonem i kolorowym drinkiem. I co z tego, że impreza jest jednoosobowa? Jak dla mnie to idealny obraz dla tej muzyki.
Rhymefest "Say Wassup" [3-D]; reż. Konee Rok
Nie dlatego że w 3-d (bo to żadna nowość w teledysku) ale ze względu na ogromną liczbę gościnnych występów postaci kluczowych dla popkultury, a które tak właściwie nigdy nie żyły naprawdę.
Foals - "Miami"; reżyseria: Dave Ma| zdjęcia: Eli Born
Epicki obraz, sterydy vs. silikony. Świetna żonglerka kostiumami płci i subkultur. wideo zapada w pamięć.
Mr. Scruff vs. Kirsty Almeida - Pickled Spider; reżyseria: Jim Dawson
Miike Snow - Rabbit; reżyseria: Andreas Nilsson
Dzieła tego pana można polecać w ciemno. Wideo kręcone na Jamajce, fabuła koncentruje się na poszukiwaniach "żywego" obrazka z okładki płyty 2 Live Crew "As Nasty As They Wannna Be".
Hot Hot Heat "21@12"; reż. Michael Maxxis
Fajna domówka i paradokumentalny styl opowieści.
How To Destroy Angels - The Space in Between; reżyseria: Rupert Sanders
Długo się nie mogłem przekonać do nowego projektu Trenta Reznora ale wybór reżysera pierwszego teledysku zjednał mnie zupełnie (dobre zdjęcia).
IZABO - "On my way"; reżyseria: Shushu E. Spanier
Dużo iPhonów w jednym teledysku. Bardzo kreatywnie wykorzystywanych w dodatku. Zastanawiam się czy Apple nie sponsorowało tej produkcji.
Audio Bullys - Only Man; reżyseria: Jonas & Francois
typografia na podeszwie
Von Spar - Foreigner (Sequenza I & II & III); reżyseria: Christopher Marquez
Baaardzo niski budżet, enigmatyczna fabuła, dwie laski teleportujące się gdzieśtam... i czego chcieć więcej? Link prowadzi do mojej ulubionej części nr 2.
Earl - "Earl"; reżyseria: AG Rojas
15 letni raper z L. A. - Earl przedstawia tu kontrowersyjne formy spędzania wolnego czasu z kumplami. Sposób w jaki zostało nakręcone to wideo przywodzi mi na myśl dzieła Larry'ego Clark'a czy Harmony Korine i najbardziej chyba program Jackass. NTSW. Nie polecam oglądania w trakcie spożywania rodzinnego posiłku czy z pełnym żołądkiem. Z drugiej strony - ciekawa alternatywa dla pana Bibera.
I Was a Teenage Satan Worshipper - Amsterdamned; reżyseria: Teemu Niukkanen |
zdjęcia: Tuomas Järvelä
Intryguje już od pierwszych ujęć. Kilka dziewczyn dzieli się swoimi wspomnieniami? marzeniami? (tekstu nie słyszymy) a w tle jak mantrę powtarzaną kwestia: You'r boyfriend doesn't love you anymore...
Don Fardon - I’m Alive; reżyser: Tom Kingsley
Żywe trupy w domu starców, specyficzne poczucie humoru, ciekawe miejsce i świetna scenografia i stylizacja. Piosenka i tak została wypromowana wcześniej dzięki pewnej reklamie...
Bon Homme "Mother"; reżyseria: William Stahl (GoodBoyCreative)
Gdybym przyznawał tu jakieś oceny w postaci gwiazdek, kółek czy innych takich, to ten teledysk z pewnością zgarnąłby wszystkie możliwe. Tylko z pozoru wydaję się nudny (cała akcja dzieje się w gabinecie) a w rzeczywistości jest bardzo pomysłowym hołdem dla prac takich reżyserów jak: Michael Gondry, Martin De Thurah, czy Romain Gavras (scena z żołnierzem poszukującym rudych - genialne wykorzystanie motywu z teledysku "Born Free" dla M.I.A.) oraz scenarzystów, np. Lucas Moodysson. Polecam wczytać się w napisy - odnajdziecie wiele innych nawiązań do wideoklipów, np. Bjork. Muzycznie również mnie się podoba: Bon Homme to kolejne muzyczne wcielenie duńczyka Tomasa Hoffding'a.
Polecam również zapoznać się z owocem wcześniejszej nieco współpracy tego samego duetu muzyk-reżyser TUTAJ.
Polecam również zapoznać się z owocem wcześniejszej nieco współpracy tego samego duetu muzyk-reżyser TUTAJ.
Kim Nowak - Szczur; Reżyseria: Tomek Nalewajek
przedstawiciel rodzimego przemysłu muzycznego w tym korowodzie. Teledysk ciekawy jednak głównym powodem jest fenomenalne, brudne brzmienie tego (kolejnego) projektu braci Waglewskich uzyskane dzięki współpracy z gitarzystą Michałem Sobolewskim. Wspomnieć należy również o niebanalnych, dobrych tekstach piosenek.
na prawdę świetny blog! dzięki tobie odkryłem sporo fajnych utworków :D
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz! Dobrze jest wiedzieć, że zawartość bloga się podoba:)
OdpowiedzUsuń