Teledyski jednego (?) sezonu

Gdy masowo zaczynają się w teledyskach pojawiać żywe trupy, ociekające krwią siekiery, trumny oraz cytaty z horrorów czy slash movies, znaczy to niewątpliwie, że zbliża się czas Halloween. Jednak kiedy już minie drugi dzień listopada, a centra handlowe przystrajane są niczym choinki, to w znacznej ilości nowych wideoklipów zadomawiają się atrybuty świąt. Najpopularniejsze z nich są: wszelakie ozdoby, śnieg, prezenty, mikołaj i, oczywiście, choinka.

W końcu teledysk jest produktem komercyjnym, więc stara się wzbudzać zainteresowanie poruszając również aktualną tematykę. Klip sezonowy (bożonarodzeniowy, halloween'owy) ma tą dodatkową wyższość, że za okrągły rok znowu będzie na czasie. Okazuje się, że świąteczne piosenki (nie mylić z kolędą lub pastorałką) to intratny interes. Promują wykonawcę oraz przypominają klientom supermarketów, że zaczął się niezwykły czas w roku: trwająca miesiąc z okładem promocja, podczas której nie wypada przecież nie kupić czegoś sobie i innym w myśl idei, że i ty możesz zostać Mikołajem.

O ile nietrudno znaleźć dla takiego utworu "rynku zbytu", to samo wyprodukowanie teledysku jest obecnie przedsięwzięciem ryzykownym/kosztownym z powodu niewielkiej liczby kanałów dystrybucji: w telewizji raczej nie uświadczysz, w internecie i tak wolą obejrzeć klasyczne Last Christmas (bo sentyment), niż nowe cuś (bo komercja), zostają chyba tylko wierni fani lub telewizory w barach szybkiej obsługi...
W każdym razie wysyp okolicznościowych produkcji wideo w tym roku był dość obfity. Ile wśród nich tylko jedno-sezonowych atrakcji, okaże się pewnie za rok.

Do utworu December Song animację wykonano w zeszłym roku, teraz jednak została stuningowana z wersji 2d do 3D. Za obie odpowiada niejaki MIE. różnice między wersją 2d a 3d zobaczyć można tutaj a szkice tu.


George Michael - December Song (I Dreamed of Christmas)
Reżyseria, produkcja: MIE
Animacja 3D: Matthew Gibson, Mak Knighton, Emanuele Bignone
Rok: 2010
MIE link
Wersja wideo z zeszłego (2009) roku: youtube

Dobrym teledyskiem pochwalić się mogą panowie z Coldplay. Gdzieś nawet wyznali, że znają patent na to, jak uniknąć świątecznej tandety, chyba się udało?

Coldplay - Christmas Lights
Reżyser: Mat Whitecross

Kolejny klip to amatorska produkcja niejakiego Drewtoothpaste. Już sam tytuł brzmi ciekawie: Fuck You If You Don't Like Christmas. Zapowiada, że będziemy mieli do czynienia z retoryką zbliżoną do sławnego South Park'owego Vote or Die:

CRUDBUMP - Fuck You If You Don't Like Christmas



White Ghost Shivers - Santa's Sack
Animacja: Eric Power

Reszta:

Lush - Victorian Christmas; reż. Tom Werber

Hurts - All I Want For Christmas Is New Years Day; reżyseria: Diamond Dogs
(nakręcone na cmentarzu Abney Park w Stoke Newington)


Katharine McPhee - It's Not Christmas Without You

The Boy Least Likely To - George And Andrew; reżyser: Ryan Owen
Duet WHAM! zagrali:
George Michael - Rob Lamberti
Andrew Ridgeley - Richard Ings

The Futureheads – Christmas Was Better In The 80s

Mariah Carey - Oh Santa!; reżyser: Ethan Lader

Annie Lennox - God Rest Ye Merry Gentlemen

Train - Shake Up Christmas sprzężone z reklamą coca-coli


Okolicznościowe animacje, filmiki instruktażowe czy zapowiedzi:
- Cyriak Harris
- A Very Zombie Holiday (reżyseria: Sean Becker)
- Fujiya and Miyagi - Ventriloquizing Christmas Trailer (reż. Casey Raymond i Ewan Jones Morris)

.. oraz stworzone przez fanów nowych mediów filmiki, starające się pokazać jak wyglądałyby narodziny Jezusa, gdyby wszystkie osoby dramatu miały możliwość korzystania z dobrodziejstw social media.

Trochę nudne. Dodałbym tu jeszcze Heroda śledzącego (poprzez Googla, Twittera i Facebooka) te poczynania. Gdyby wtedy istniał cud internetu, wprawdzie wiele noworodków uniknęło by niepotrzebnej śmierci, z drugiej strony... nie byłoby czego świętować.

A na koniec piosenka:


Defrag - Let It Snow (Jam’n with Dean Martin)